www.strategie23pal.fora.pl

Khamul

Czerwiec jest ostatnim miesiącem przed przerwą wakacyjną, kiedy możemy się spotkać - w lipcu i sierpniu Ośrodek Kultury jest nieczynny. Dlatego chciałbym zorganizować dwa spotkania. Pierwszy termin spotkania proponuję 7 czerwca (spotkanie zorganizuję wtedy nawet dla jednej osoby), drugi zdaję się na Was. Odnośnie grania, napiszę tylko za siebie, że Zygfryd obiecywał mi ostatnio rozgrywkę w jego Maciejowice, na drugie spotkanie jestem wolny Smile

.

PS. Na spotkaniach czerwcowych będę zbierał "zrzutę" na domenę - od 5 do 10 zł w zależności od tego jak się czujecie finansowo i jak często się pojawialiście - decyzja należy do Was Wink

.

Robert E. Lee

W takim razie ja rzucam hasło 21 czerwca.

cadrach

Na pierwszym spotkaniu na pewno nie będę. Przyjmuję na razie do wiadomości datę 21 czerwca - tak jak ostatnio, wydaje mi się, że będę mógł przyjechać, ale dam jeszcze znać najpóźniej na tydzien przed 21.

RyTo

21 czerwiec - ja wymiękam na 100 procent. Wesele kolegi.

Dopisek: Początek czerwca też sobie odpuszczę. Będę w Krakowie, osiągalny poprzez Vassal i Skype, wykańczam rok akademicki.

Khamul

Z braku chętnych w czerwcu spotykamy się tylko 21ego. W co gramy do ustalenia, gdy wszyscy już potwierdzą swoje przybycie.

Saw11

Będę 21 czerwca.

lampon

Chętnie przyjadę 21 jak znajdzie się ktoś chętny do gry w WB.

Khamul

A jednak zmiana, będziemy grać z cadrachem w tę sobotę, jakby ktoś chciał dołączyć, zapraszam.

lampon -> może zaproponuj może w co chciałbyś zagrać z WB95, większość osób zna ten system

lampon

Właściwie to nie wiem jaką grę wybrać może korsuń, charków ardeny.

Saw11

Jeśli nie będę grał z Khamulem w Koreę i nikt inny się nie znajdzie na coś z B-35, to piszę się na WB-95. Mam Bagration i Kursk 1943 jakby co, ale nie grałem jeszcze w nic z WB-95 (grałem kiedyś w I wersję Arden ;P). Zasady mam przeczytane + znajomość zasad z B-35, więc z tym chyba nie będzie problemu Wink

Khamul

Na chwilę obecną:
- pojawiam się ja i Robert E. Lee i zagramy chyba w coś z Blood and Roses,
- lampon z Saw'em mogliby zagrać w coś z WB95
- być może pojawi się też cadrach (duże prawdopodobieństwo) i papabuba (ciężko wyczuć). gdyby oboje się pojawili sugeruję im coś z systemu Musket and Pike, który znają. Jeżeli natomiast pojawią się samemu to dołączą do którejś pary rozgrywających.

Tak 21. czerwca wygląda na tę chwilę, ale proszę o ostateczne potwierdzenie swojego przybycia jeżeli to jest możliwe do 16. czerwca, abyśmy mogli zaplanować w co gram przed przerwą wakacyjną.

PS. Zawsze możemy zagrać wszyscy w Normandię 1944 z WB95 - dla mnie scenariusz lądowanie to najlepsza gra z tego systemu, każdy może mieć swoją plażę, rozkładania jest bardzo mało Razz

Robert E. Lee

Ja akceptuję potencjalne propozycje i potwierdzam jeszcze raz swe przybycie. Jestem za ponownym obcowaniem z Blood and Roses (z chęcią zobaczę owe masakrujące wszystko i wszystkich łuki, lub zastosuję jakieś mało historyczne i konwencjonalne rozwiązanie w polu) mogę też w większym gronie grać we wspomnianą Normandię w czterech może pójść w miarę szybko (sam mam rozłożoną na biurku i pykam scenariusz Tottalize).

Khamul

Wczoraj rozegraliśmy z cadrachem bitwę pod Lund 1676 z systemu Musket and Pike. Postanowiliśmy zagrać w pierwszy, pełny, scenariusz, w którym na początku gry na planszy znajduje się tylko mała część sił, reszta wchodzi dopiero na planszę i stara się zająć jak najlepsze pozycje. Ja zagrałem Duńczykami, cadrach grał Szwedami, co ciekawe postanowił sporządzić dziennik jednego żołnierza należącego jednostki fińskiej kawalerii na podstawie naszej rozgrywki, czytałem „robocze” wpisy i jak się ta relacja ukaże – polecam Smile

.

Galeria pod adresem: [link widoczny dla zalogowanych]

Muszę przyznać, że dawno już nie grałem w grę w której większość wojsk wchodzi na planszę w takcie gry, chyba były to Wojny Napoleońskie Dragona. I ta część rozgrywki dostarczyła mi najwięcej emocji. Szwedzi w związku z lepszą kawalerią mają początkowo przewagę, przynajmniej w teorii. Początkowo grałem bardzo asekuracyjnie obawiając się szwedzkiej kawalerii, postanowiłem raczej przyjąć szyk obronny niż zająć jakieś lepsze pozycje na planszy. Cadrach jednak nie zaatakował. Po początkowych manewrach, gdy cadrach szykował się do zaatakowania mojej piechoty, która była jeszcze w kolumnach zarządziłem 4 etapową przerwę operacyjną, dzięki czemu wszystkie jednostki (które chciały) wyszły z kolumn, zreorganizowały się. Po tej przerwie cadrach postanowił zaatakować piechotą i kawalerią w centrum. Popełnił jednak spory błąd rozciągając bardzo swoje lewe skrzyło, dodatkowo przedzielone zostało one murkiem. I momencie gdy jedna część tego skrzydła zaatakowała szarżą moją piechotę, trzeba przyznać była to udana szarża, ja postanowiłem pozostałe siły tego skrzydła rozbić moją kawalerią atakując w większości w szyku otwartym. Po 3-4 etapach lewe skrzydło cadrach przestało istnieć i właściwie było pozamiatane. Pod koniec postanowiłem trochę zaryzykować i zaatakować prawe skrzydło cadracha, niestety ciężko mówić o sukcesie, gdy z moich 7 jednostek na planszy pozostały 2 a z 8 cadrach dysponował 4. Nie miało to już większego znaczenia, ponieważ cadrach poddał rozgrywkę.

Jeden z lepszych scenariuszy w M&P, daje bardzo dużo możliwości. Polecam. Dzięki cadrach za rozgrywkę, rewanż w kolejnej bitwie pewnie niedługo.

Barto

Witam Panowie.

Czy może ktoś wybiera się w przyszły weekend na Gliwickiego Pionka ??

Wiem że głównie chodzą tam eurosy ale gdyby znalazł się ktoś chętny to mógłbym się tam zjawić i zabrać ze sobą jakieś strategie. Poza tym to wstępnie bardzo możliwe że udało by mi się zjawić w Będzinie 21ego.

Jeśli by ktoś był zainteresowany to na Pionka jak i spotkanie w Będzinie mógłbym zaproponować z mojej strony:

Na 2os: Zimna Wojna [link widoczny dla zalogowanych]
Wilderness War - niedawno poznałem gra o wojnie angielsko francuskiej o Kanadę z udziałem tamtejszych plemion indiańskich ( klimaty ostatniego Mohikanina Smile

). [link widoczny dla zalogowanych]

I na od 2 do 4 os:
Orzeł i Gwiazda [link widoczny dla zalogowanych]
Hannibal Barkas [link widoczny dla zalogowanych]

I trochę w innym klimacie Tolkienowskim Middle-Earth Quest [link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli ktoś byłby zainteresowany to proszę o kontakt, moją obecność na Pionku uzależniam od tego czy uda mi się z kimś umówić na coś konkretnego. Natomiast 21 chętnie się u was w Będzinie zjawię ale to musi mi się jeszcze ostatecznie wyklarować i prawdopodobnie będę w stanie potwierdzić tydzień przed.

Pozdrawiam

cadrach

Pionek odpada. Nie tylko dlatego, że nie mam czasu, ale ostatnio dużo tego grania. Trochę odsapnę.

21 czerwca będę, ale prawdopodobnie nie do końca, a z koniecznością powrotu jakos o 13-14, czyli i tak długo.

Ja proponuję Red Winter. Szybka hexówka, zagramy ze dwa scenariusze na pewno w te kilka godzin. Może to tak zamiast b-35 dla porównania, mr. Saw11? No ale pewnie skończy się tak, że i tak będę grał w jakąś waszą grę. Może być i tak. Tylko ze mną nie planujcie niczego dłuższego.